środa, 15 grudnia 2010

Dni mijają ...zbyt szybko




Mateuszek nie miał ochoty pomagać mi przy robieniu ciastek, ale pozwolił je robić :) . Cudownie sam się bawił i tylko sprawdzał jak mi idzie ...Efekty zamieszczam

A dzisiaj smutno za oknem , szaro i brakuje śniegu - było tak czysto. Mam teraz  swoje i tylko swoje 5 minut więc biorę się za tworzenie serduszek na choinkę .

Brak komentarzy:

Prześlij komentarz