Dawno nie pisałam, dawno nie zaglądałam ...życie biegło. Moi mili już niedługo będę w Polsce i szkocka kratka będzie już tylko wspomnieniem rozchwianych dni. W międzyczasie powstały jakieś małe rzeczy z potrzeby chwili i mojego Skarba.
Traktorek - choć lepszy w wersji szkicowej to jednak zyskał kolor ku radości Mateuszka
Kwiatuszki - dziś był z nami na spacerku jako poduszka, mały do kompletu...
Pajączki kolejne- niebieskooki i z piwnymi oczkami
Mateusz - literki w wielkiej łasce więc mamy ich całkiem dużo w imieniu
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz