środa, 23 lutego 2011

Wieczór z angielskim

Nadrabiam zaległości językowe. Tym razem jest ciężko bo nie mogę wpaść w rytm codziennej nauki. Nawarstwiają się problemy i stres rośnie z każdą chwilą ...coraz bliżej końca i początku...jak to będzie? Czas pokaże...

wspomnienie wakacji - wspomnienie polskiej wsi



1 komentarz: