sobota, 14 stycznia 2012

SCONES na śniadanko

Mateuszek z zaangażowaniem wykrawał nasze scones, i potem z apetytem zjadł. Proste,banalne. Idealne na brak czasu. Jak dla nas w smaku wystarczające zupełnie. Trochę wspomnienie polskich mamusiowych placków na  sodzie robionych a blasze zwykłej kuchni węglowej. Polecamy dla odmiany od sklepowych bułek z taśmy. Tu  podpatrzyliśmy :)

przywitaliśmy zimę w ogródku...


a potem zjedliśmy cieplutkie scones



Brak komentarzy:

Prześlij komentarz