czwartek, 28 lutego 2013

Jeż czyli Jurek

Nie mogliśmy nie kupić. Wczoraj wybraliśmy się całą rodziną do galerii handlowej. Zazwyczaj jest to marnej jakości przyjemność, ale nie  mieliśmy oczekiwań, planów ani listy zakupów a wtedy może być milo. Mały i duży zajęli się sobą a ja mogłam zerknąć do ulubionych sklepów. Tym razem wypatrzyłam coś co przemawiało do mnie tematyką. Po konsultacji przemawiało już do wszystkich.

Chwalę się trafionym zakupem i polecam:

PRICKLY HEDGEHOGS ELC (3-8 lat)





a to było EXTRA i  żal było odchodzić



1 komentarz:

  1. No proszę, ja nawet nie zauważyłam, że znów jesteście :). Genialna ta gra, gdzie ją można zdobyć Marzenko? Albo jak się nazywa? Całujemy i musimy się koniecznie zobaczyć- niech się tylko zrobi cieplej :)

    OdpowiedzUsuń